Mieszkamy obok raju
Po przeprowadzce do nowego domu Barbara ma nadzieję na lepsze życie dla siebie i swojej rodziny. Urokliwa poniemiecka willa w małym mieście wydaje się być idealnym miejscem. Przemili sąsiedzi, piękny ogród, po prostu raj. Szybko jednak się okazuje, że stare mury skrywają wiele sekretów. Błądząc między snem a jawą, kobieta próbuje odkryć tajemnice posiadłości. Kim są zagubione w bezkresnych korytarzach dzieci? Do czego naprawdę służy mała, domowa masarnia? Jak doszło do pożaru na pierwszym piętrze i kto tak naprawdę w nim zginął? Kim jest Tadeusz, który zdaje się wiedzieć więcej?
Gdy makabryczne fakty powoli wychodzą na jaw, Barbara musi zdecydować – kopać dalej, patrząc strachowi prosto w oczy, czy uciekać?
„Mieszkamy obok raju” to pełna okrucieństwa opowieść o tajemnicach, które najrozsądniej zostawić w spokoju. Opowieść o kobiecie, która dla dobra swojej rodziny jest w stanie zrobić wszystko. I o tym, że słowo „rodzina” dla każdego znaczy co innego.
Nigdy nie śnią
Młoda pielęgniarka Kasia podejmuje pracę w pozornie zwyczajnym szpitalu. Dręczona przez demony przeszłości dziewczyna pragnie odszukać osobę, która zniszczyła jej życie.
Już pierwszego dnia dowiaduje się, że jej poprzedniczka z niewyjaśnionych przyczyn popełniła samobójstwo. A to dopiero początek serii makabrycznych zdarzeń. Pielęgniarka zdaje sobie sprawę, że nie jest w szpitalu jedyną osobą, która skrywa przerażające tajemnice. Z każdym dniem pojawiają się kolejne, a personel zdaje się wiedzieć więcej, niż mogłoby się jej początkowo wydawać. Czego tak bardzo boją się jej współpracowniczki? Co jest źródłem nocnych hałasów dochodzących z korytarza? Dlaczego pacjenci niespodziewanie i masowo zapadają w śpiączkę? Kto stoi za ich tajemniczymi zgonami i jakie interesy wiążą despotyczną oddziałową i szpitalnego kapelana? Czy podążające za Kasią widmo starej kobiety to naprawdę jedynie wytwór jej wyobraźni?
“Nigdy nie śnią” to przesiąknięta mrokiem opowieść o ludziach, którzy z chciwości dopuszczają się najbardziej nieludzkich czynów. To historia o skrzywdzonej dziewczynie pragnącej raz na zawsze rozprawić się ze swoją przeszłością. I o tym, że prawdziwe zło wcale nie rodzi się w piekle.
Zacznijcie się modlić
Osiemnastoletni Karol trafia do aresztu za zbrodnię, której, jak twierdzi, nie popełnił. Aby oczyścić go z zarzutów, jego ojciec – znany już z poprzednich części trylogii – szanowany komisarz Śliwka, musi wziąć sprawy w swoje ręce i odkryć, co naprawdę wydarzyło się podczas szalonej imprezy w środku lasu.
Gdy przerażające koszmary zaczynają wkraczać w rzeczywistość Karola, a potajemne śledztwo Śliwki utyka w martwym punkcie, mężczyzna zwraca się o pomoc do dawnej przyjaciółki. Jej interwencja uruchamia lawinę coraz bardziej wstrząsających wydarzeń, które wymykają się spod kontroli. Starzy znajomi muszą zmierzyć się z własnymi lękami i odkryć, co łączy sprawę zniknięcia nastolatki ze znanym im domem Czerwonego Barona. Komu mogą zaufać? Czy współwięzień Karola naprawdę zamordował swoją żonę? Dlaczego komisarz również doświadcza złowieszczych wizji? Jakie są prawdziwe zamiary obłąkanego biskupa i jaki sekret skrywała zaginiona przed laty żona Śliwki?
„Zacznijcie się modlić” to finał trylogii grozy, poprzedzony powieściami „Mieszkamy obok raju” i „Nigdy nie śnią”. To nasycona tajemnicami opowieść o zdesperowanym ojcu, który za wszelką cenę próbuje dowieść niewinności swojego syna, oraz o tym, że granica pomiędzy wiarą a szaleństwem jest naprawdę cienka.